Wyszukiwarka blogowa

czwartek, 27 października 2016

Przerwa techniczna na Howrse + odpowiedzi na odpowiedzi w formularzu

Emilka zdobyła hasło do szkolnego Wi-Fi. Jest zadziwiająco proste. Od razu weszłam na Howrse. Nie zdążyłam rozdać żadnych gratulacji. Już miałam komuś je dać, ale nagle wywaliło mnie z profilu osoby, której chcę pogratulować i wcisnęło jakąś ilustrację z konikami rysowanymi stylem Howrse wraz z informacją, że Howrse przechodzi przegląd techniczny, że mam poczekać, spróbować za kilka minut, ple, ple, ple, i że mi dziękują za cierpliwość i zrozumienie... No dobra. Refreshowałam to okno chyba z 10 razy i nic. Jak weszłam na Howrse pięć godzin później, nadal robili ten pieprzony przegląd. No ja po prostu się załamałam. Aż ciężko było nie przybić facepalma. Ile taki przegląd można robić...? Teraz, jak weszłam, Hołrs działał. Weszłam na forum. Byłam ciekawa, czy pojawiła się jakaś informacja na forum pojawiło się jakieś usprawiedliwienie czy coś. Ale nie. Spodziewałam się jakiejś gównoburzy, zamieszek, ale nic nie było. Tylko jest dziesięć tysięcy postów o tym, że o aktualizacji jest jakiś problem z rejestracją koników w ośrodkach jeździeckich. Seriously? Muszę sprawdzić.

Gospodarstwo hodowlane >> Konie >> Jakiś przypadkowy koń >> Zarejestruj swojego konia w ośrodku jeździeckim >> Wybierz ośrodek jeździecki.
Ok, ustawię jakieś filtry. Zawsze wybieram ośrodek, który oferuję darmową wałówkę. Ale jak zaznaczam te cholerne filtry, to to wszystko, co zaznaczyłam, się odznacza, a wyświetla mi te same ośrodki co wcześniej!
Spróbuję zarejestrować konika na jeden dzień w jakimś przypadkowym ośrodku. Na jeden dzień.
Dobra, udało się.

Heh, Howrse takie już jest. Wprowadza jakieś niepotrzebne opcje, później to kasuje, a w czasie pięciogodzinnych (może nawet dłuższych!) przeglądów technicznych spieprza podstawową funkcję gry. Brawo wy. Brawo Howrse. Gratuluję. Wasi pracownicy powinni dostać awans, no po prostu świetnie się spisali! Jestem im cholernie wdzięczna, nawet nie macie pojęcia jak! Tyle dla nas - graczy - robią! Będę ich pamiętać do końca życia! W życiu takich dobrych ludzi nie widziałam!

Właśnie mi się coś przypomniało. Miałam sprawdzić wyniki ankiety, w której mieliście mi powiedzieć, czy mam tworzyć oddzielnego bloga na opisywanie swoich Howrsowych przeżyć. Zobaczmy, czy ktoś w ogóle zagłosował...
JEDENAŚCIE ODPOWIEDZI?!!! DAFUQ?!!!
Dobra, zobaczmy je. Większość uważa, że tak. Ktoś nawet napisał, że mój blog jest do dupy i mam go skończyć. A jakaś dziewczynka w moim wieku zaprosiła mnie na swój profil Howrse i napisała, że jestem super.
Powiem tylko tak:
1. Bloga skończę, kiedy uznam, że już nie chcę go prowadzić. Jeżeli komuś on się nie podoba - niech po prostu z niego wyjdzie. Nikomu nie każę go odwiedzać ani się męczyć czytaniem postów.
2. Oby więcej było takich odpowiedzi! Bardzo mi miło, że ktoś o mnie tak napisał. Dziękuję za te dobre słowa.
Przynajmniej wiem, że siedzi tu kilka osób, które codziennie czytają mojego bloga. To bardzo miłe. I wcale mnie nie interesuje, że kilka z nich to hejterzy. Ważne, że ktoś to czyta.

Może jeszcze coś powiem - niektórzy może pamiętają takiego mojego jednego bloga o Howrse - Howrse oczami pewnego chomika. Dlatego jeżeli kogoś ciekawi, dlaczego go tak nagle zawiesiłam, teraz mam okazję to wyjaśnić, więc to zrobię.
Po prostu uznałam, że ten blog jest nieco żałosny, a poza tym Howrse mi się znudziło.
A dlaczego chcę zrobić nowego bloga, zamiast kontynuować tego? Ponieważ wolę, aby tak było. Nigdy nie wznawiam opuszczonych blogów. Po prostu tego nie lubię. Nie lubię mieszać różnych okresów z mojego życia. Możliwe, że Nieśmiała też nie przetrwa i zrobię kolejne trzysta blogów o moim życiu. Ale wcale nie musi tak być. To wszystko zależy ode mnie.

Coś czuję, że ten blog potrzebuje lekkiej przemiany.
1. Posty powinny być pisane lepiej - fakt, pierwsze posty są może nieco kiepawe, ale teraz staram się je pisać tak, aby spodobały się każdemu.
2. Wygląd powinien być nieco bardziej kolorowy. Depresji można dostać! Tylko nie mam na niego pomysłu... Ale pomyślę.
3. Tak się zastanawiam, czy nie zmienić nazwy. ''Nieśmiała'' jest trochę bez sensu.

No dobra, pomyślę o tym. Lecę tworzyć bloga o Howrse. Link powinien się pojawić już niedługo - jeżeli nie pojawi się w ciągu 3 dni, możecie wiedzieć, że coś się ze mną stało i nie jestem w stanie tego zrobić.
Chociaż i tak znajdę jakiś sposób, aby Wam to przekazać. Zawsze się jakiś znajdzie.

>tu jak dla mnie powinnam się jakoś z Wami pożegnać, jako dobre zakończenie posta, ale to nie jest w moim stylu, więc nie zamierzam tego robić i już<

4 komentarze:

Pamiętaj o tym, aby być miłym, kulturalnym i szanować opinię innych komentujących. Jeżeli coś krytykujesz, najlepiej to uzasadnij. Staraj się nikogo nie obrażać ani nie prowokować.
Za wszelkie komentarze autorka tego bloga nie ponosi odpowiedzialności. Wyjątkiem są jej własne.
Dziękujemy za zrozumienie.